Maseczki, większa anonimowość dla przestępców

Powszechne stosowanie masek na ulicach, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa, jest wielkim prezentem dla przestępców. W ten sposób przestępcy mogą nawet wychodzić z domu z zasłoniętą twarzą, bez konieczności stosowania kominiarki: wystarczy wymagana maska na twarz.

Najskuteczniejszą bronią, jaką dysponują obecnie państwowe siły bezpieczeństwa, próbując wytropić tych podejrzanych, jest obowiązująca ustawa o bezpieczeństwie obywateli, przepis, który daje każdemu policjantowi prawo do zmuszenia przechodnia do pokazania twarzy w celu zidentyfikowania go. W przeszłości było to stosowane na przykład wtedy, gdy dany obywatel miał na głowie kask motocyklowy.

Wspomniana regulacja może jednak pomóc funkcjonariuszom w zatrzymaniu przestępstwa lub w ujęciu podejrzanego, ale sprawy komplikują się, gdy przestępstwo zostało już popełnione i nadchodzi czas na poszukiwanie sprawcy lub sprawców. Kamery bezpieczeństwa, nie będą już rejestrować rysów twarzy: widoczna będzie tylko osoba w masce.

Źródła policyjne twierdzą, że takie przypadki miały już miejsce. Popełniano przestępstwa, a kiedy szukano tropów na zarejestrowanych zdjęciach, osoba po prostu pojawiała się z zakrytą twarzą. To jest jak kominiarka, ale nie przyciąga uwagi.

Użycie maski utrudnia rozpoznanie twarzy, to oczywiste, ale nie eliminuje zapewnia całkowitej anonimowości, ponieważ czasami cechy fizyczne sprawcy (rozmiar, sposób poruszania się…) mogą dostarczyć podejrzeń lub wskazówek dotyczących sprawcy, które prowadzą do jego identyfikacji, wraz z innymi wskazówkami. Z drugiej strony nie są rzadkością przypadki, że maseczka pomogła znaleźć poszukiwanego. W jaki sposób? Sprawdź tutaj.

W ten sposób w przypadku podejrzanego, jeśli dostępne są tylko dane fizyczne, z wyjątkiem twarzy, pozostałe dowody wchodzą w grę, takie jak to, czy ma on wiarygodne wytłumaczenie tego, gdzie był, czy miał możliwość popełnienia przestępstwa, a także odciski palców i DNA.

Pewne jest jednak to, że identyfikacja jest znacznie bardziej skomplikowana niż dotychczas, ponieważ bezpośrednio z domu można wyjść z zakrytą twarzą i takie zachowanie nie tylko pozostaje niezauważone, ale jest obowiązkowe.